Dostałeś wezwanie w charakterze świadka na rozwód koleżanki i martwisz się kto zwróci Ci koszty?
Spokojnie, świadek ma prawo żądać zwrotu wydatków koniecznych, związanych ze stawiennictwem do sądu oraz utraconych zarobków lub dochodów.
Świadkowi przysługuje w szczególności zwrot kosztów podróży – z miejsca jego zamieszkania do miejsca wykonywania czynności sądowej na wezwanie sądu – w wysokości rzeczywiście poniesionych, racjonalnych i celowych kosztów przejazdu własnym samochodem lub innym odpowiednim środkiem transportu.
Świadkowi przysługuje także zwrot kosztów noclegu oraz utrzymania w miejscu wykonywania czynności sądowej.
Górną granicę należności dla świadka stanowi wysokość kosztów przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju.
Ponadto świadkowi przysługuje zwrot zarobku lub dochodu utraconego z powodu stawiennictwa na wezwanie sądu. Wynagrodzenie za każdy dzień udziału w czynnościach sądowych przyznaje się świadkowi w wysokości jego przeciętnego dziennego zarobku lub dochodu. W przypadku świadka pozostającego w stosunku pracy przeciętny dzienny utracony zarobek oblicza się według zasad obowiązujących przy ustalaniu należnego pracownikowi ekwiwalentu pieniężnego za urlop.
Uwaga, przepisy określą górną granicę należności, która stanowi równowartość 4,6% kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, której wysokość, ustaloną według odrębnych zasad, określa ustawa budżetowa.
Należy pamiętać, że wszystkie koszty związane ze wstawiennictwem w sądzie i utratę zarobku lub dochodu oraz ich wysokość świadek powinien należycie wykazać – najlepiej fakturą VAT lub imiennym rachunkiem.
Zachęcam także do zapoznania się z artykułem „Otrzymałaś wezwanie w charakterze świadka na rozwód koleżanki i zastanawiasz się, czy musisz się stawić w sądzie?”