Alimenty na dorosłe dzieci
Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami o wygaśnięciu obowiązku alimentacyjnego orzeka Sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego. Sąd będzie weryfikował m.in., czy dalsza nauka jest faktycznie uzasadniona, czy pomimo kontynuowania nauki istnieje możliwość podjęcia zatrudnienia, czy jest majątek dziecka pozwalający na uzyskiwanie dochodów np. nieruchomość, którą można wynajmować i będzie też brana pod uwagę aktualna sytuacja zobowiązanych do alimentów rodziców.
Orzecznictwo jest bardzo różne. Z jednej strony kontynuowanie nauki i starania dziecka pełnoletniego o zdobycie lub podniesienie kwalifikacji stosownych do jego uzdolnień, które umożliwią mu w przyszłości osiąganie wyższych zarobków, mogą usprawiedliwiać odmowę podjęcia przez nie pracy lub niewykorzystywanie posiadanych możliwości zarobkowych, również tych związanych ze zdobytym dotychczas zawodem (por. wyrok SN z 10 listopada 1998 r., III CKN 565/98, Lexis.pl nr 8163514).
Z drugiej jednak strony „rodzice nie są obowiązani dostarczać środków utrzymania dziecku, które, będąc już przygotowane należycie do wykonywania przez nie odpowiedniego dla niego zawodu, podejmuje dla podniesienia swych kwalifikacji dalsze kształcenie się, ale w studiach się zaniedbuje, nie robi należytych postępów, nie otrzymuje obowiązujących zaliczeń, nie zdaje w terminie przepisanych egzaminów, a zwłaszcza jeżeli z własnej winy powtarza lata studiów i wskutek tego nie kończy studiów w przewidzianym programem okresie”. (tak Sąd Najwyższy w wyrok z dnia 8 sierpnia 1980 roku, sygn. akt: III CRN 144/80).
Sądy przyjmują, też że „stacjonarne studiowanie nie wyłącza możliwość samodzielnego utrzymania się studenta poprzez jego własną pracę zarobkową, np. w restauracjach, barach szybkiej obsługi itp., chyba że ze względu na stan zdrowia, skromne zdolności czy specyfikę studiów nie miał on możliwości pracy zarobkowej lub miał je w zbyt ograniczonym zakresie, żeby dochody z pracy wystarczały na utrzymanie się” (tak trafnie Sąd Najwyższy w wyroku z 1 października 1998 roku, sygn. akt: I CKN 853/97 oraz podobnie w wyroku z dnia 11 marca 1999 roku, sygn. akt: III CKN 1175/98).
Wszystko wskazuje na to, że niedługo będzie znacznie prościej. Zgodnie z projektem ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, druk 3564, z którym można zapoznać się na stronach sejmy https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=3254 „Obowiązek świadczeń alimentacyjnych rodziców względem dziecka, które nie posiada orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, ustalony orzeczeniem sądu albo ugodą zawartą przed sądem lub mediatorem, wygasa z dniem ukończenia przez dziecko 25 lat. Z tym samym dniem tytuł wykonawczy stwierdzający ten obowiązek traci moc co do świadczeń alimentacyjnych wymagalnych w przyszłości. Na żądanie dziecka, które ze względu na wyjątkowe okoliczności nadal nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, sąd przedłuży obowiązek świadczeń alimentacyjnych”.
Z mojej praktyki wynika, że proponowane zmiany pomogą uniknąć wielu konfliktów rodzinnych i zmniejszą ilość postępowań sądowych o wygaśnięcie/uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Będę informowała w jakim kształcie ostatecznie zostaną wprowadzone zmiany i od kiedy będą obowiązywały.